H U R A G A N
  Aktualności
  Wyniki
  Tabela
  Kadra
  O klubie
  Stadion
H I S T O R I A
  Klub
  Wyniki
  Zawodnicy
  Władze
K I B I C E
  Klub Kibica
  
  Liga Kibiców HP
  Piłkarz Meczu
  Flagi
  Bilety
G A L E R I E
  Mecze
  Wydarzenia
M Ł O D Z I E Ż
  Juniorzy
  Trampkarze
  Młodziki
  Orliki
05.11.2013 - Z cyklu: "Huraganiści w sieci" - rozmowa z Adrianem Płoską
"Sprawimy kibicom jeszcze wiele radości"
    Trafiłeś do Huraganu z III-ligowej Unii Swarzędz. Co skłoniło Cię do przenosin do Pobiedzisk?
    Zmiana klubu głównie spowodowana była kontuzją, która przytrafiła mi się pod koniec roku. Dość długo wracałem do zdrowia i podjąłem decyzję, że trzeba zakończyć pobyt w Swarzędzu i spróbować sił w innym klubie.
    Praktycznie jeszcze w tym samym tygodniu udało mi się rozpocząć treningi w Huraganie za co jestem na pewno wdzięczny władzom klubu. Po zakończeniu rozgrywek był czas na rozmowy z prezesem oraz trenerem z których wynikło, że w nadchodzącym sezonie dołączę do zespołu Huraganu.

    Debiut w drużynie miałeś wymarzony, gol i wygrana z Mosiną 2:0. Ostatnio jednak częściej jesteś zmiennikiem. Co możesz na ten temat powiedzieć?
    Tak, na pewno miło wspominam pierwsze ligowe spotkanie, dobre wejście w sezon, trzy punkty oraz bramka muszą cieszyć. Co do roli zmiennika, rzeczywiście ostatnio częściej można mnie oglądać na ławce niż na boisku, ale na pewno nie przyzwyczajam się do bycia zmiennikiem.
    Na treningach ciężko pracuję oraz walczę o skład. Mamy szeroką kadrę i to normalne, że jest rywalizacja. Bez tego nie bylibyśmy w tym miejscu w którym jesteśmy.

    Na jakiej pozycji czujesz się najlepiej?
    Nie ma co się oszukiwać, że najlepiej czuję się jako napastnik lub na bokach pomocy. Tam głównie grałem w Unii, ale jak już można było zauważyć nie mam problemu z grą w obronie.
    To trener podejmuje decyzje. Ma swoją wizję i każdy z nas musi szanować i wykorzystywać swoje szanse.

    Jak oceniasz poziom w IV lidze w porównaniu do III-ligowych boisk?
    Jeżeli chodzi o aspekty czysto piłkarskie to moim zdaniem nie ma jakieś wielkiej dysproporcji pomiędzy IV, a III ligą. Oczywiście jest różnica, skłamałbym mówiąc, że nie, ale zdecydowanie nasz zespół nie byłby "chłopcem do bicia" w tej klasie rozgrywkowej.
    Jeżeli chodzi o organizację to w Pobiedziskach zdecydowanie niczego nie brakuje.

    Jak czujesz się w drużynie Huraganu?
    W drużynie czuję się naprawdę dobrze. Zostałem szybko zaakceptowany przez zespół i to na pewno jest bardzo korzystne dla nowego zawodnika.
    Mogę odważnie powiedzieć, że mamy wszystko by walczyć o najwyższe cele w tej lidze i mam nadzieję, że sprawimy kibicom jeszcze wiele radości swoją grą.
(gkrawczyk)


Aktualności: tutaj.
Właśnie się tworzy historia...



Dziękujemy za odwiedziny nr:
Stronę współtworzą: Paweł Krawczyk i Grzegorz Krawczyk